Malowanie hydrodynamiczne a oszczędność farby

W branży malarskiej istnieje wiele różnych sposobów na pokrywanie powierzchni farbą. W zależności od tego, co chcemy pomalować, dobiera się odpowiednią technikę. Jedną z nich jest tak zwane malowanie hydrodynamiczne, które sprawdza się w przypadku dużych powierzchni. W takich sytuacjach zużywa się ogromne ilości materiału barwiącego, co znacząco wpływa na koszty. Malowanie hydrodynamiczne wydaje się w takim wypadku dobrym rozwiązaniem. Należy jednak pamiętać, że do tego rodzaju metody potrzebny jest odpowiedni sprzęt i umiejętności.


Na czym polega malowanie natryskowe?

Do malowania natryskowego niezbędne jest urządzenie zwane agregatem hydrodynamicznym, które pokrywa powierzchnię wybranym materiałem. Najczęściej jest to farba, ale można wykorzystać także lakier czy grunt. Przez specjalną dyszę, pod wpływem sprężonego powietrza, materiał jest rozbijany na bardzo małe cząsteczki. Takie rozwiązanie ma wiele zalet i jest chętnie wykorzystywane w branży budowlanej, remontowej i lakierniczej. Dzieje się tak, ponieważ metodę tę można wykorzystywać zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz budynku.

Niewątpliwym atutem malowania hydrodynamicznego jest szybkość. Doświadczeni fachowcy są w stanie pomalować nawet 1000 m2 dziennie. Co więcej, powierzchnia pomalowana przy użyciu tej metody jest gładka i jednolita. Nie pozostawia też charakterystycznej faktury powstającej podczas malowania pędzlem lub wałkiem. Warto zaznaczyć, że malowanie natryskowe pozwala zaoszczędzić od 15 do nawet 30% farby. To niewątpliwa zaleta, która pozwala zaoszczędzić na materiale, zwłaszcza podczas malowania dużych powierzchni. Jest to innowacyjny sposób na dokładne pomalowanie ścian, gwarantujący oszałamiający efekt i pozwalający na zaoszczędzenie czasu oraz  pieniędzy.